www.portlands.fora.pl www.portlands.fora.pl
Wirtualne miasto
www.portlands.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Dom Ivy Burke ul.Lazurowa 3
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum www.portlands.fora.pl Strona Główna -> Domki na plaży - Domy w pełni wyposarzone!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucas
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:21, 28 Sty 2008    Temat postu: Dom Ivy Burke ul.Lazurowa 3

Zachód Słońca
Dom Ivy Burke






Powierzchnia(metry kwadratowe):160
Cena:30.000$
Wynajem(miesięcznie):1200$


Ostatnio zmieniony przez Lucas dnia Pon 19:21, 28 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:07, 11 Lut 2008    Temat postu:

Ivy szła wolno, podziwiając wyspę. Trafiła na ten dom i zatrzymała się. Porównała ze zdjęciem domu, który miała tu wynajmować.
- To ten - odetchnęła, wypowiadając te słowa nieświadomie na głos.
Weszła do środka. Odłożyła torbę i plecak, po czym zaczęła zwiedzać wnętrze. "Jest piękny..." pomyślała. Usiadła na kanapie, "oswajając się" chwilę. "Będę miała jeszcze czas... Teraz do miasta" postanowiła i uśmiechnięta wyszła z mieszkania.


Ostatnio zmieniony przez Ivy dnia Pon 16:08, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:20, 11 Lut 2008    Temat postu:

Dziewczyna weszła do domu. Jakie to było dziwne uczucie.. Nie przyzwyczaiła się jeszcze. Rozpakowała zakupy i zrobiła sobie herbatę. Usiadła przed telewizorem, włączając jakiś program rozrywkowy. Od razu lepiej.. Nie miała okazji jakoś bardziej wypocząć po przyjeździe. Odłożyła pusty już kubek, przyciszyła telewizor i położyła się na kanapie. Zdrzemnęła się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:12, 11 Lut 2008    Temat postu:

Ivy otworzyła oczy. Teraz w telewizji leciał jakiś horror, więc ciszę w domu zastępował przyciszony krzyk jakiejś kobiety. Dziewczyna podniosła się z kanapy, wyłączyła tv i ziewnęła. Jej wzrok padł na książkę, którą aktualnie czytała. Nie miała ochoty siedzieć w domu w taki wieczór, a chciała kontynuować lekturę, więc chwyciła za książkę i jakieś ciastka, włożyła je do torebki, opatuliła się w płaszcz i wyszła, zamykając drzwi za sobą.

Ostatnio zmieniony przez Ivy dnia Pon 20:13, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:46, 11 Lut 2008    Temat postu:

Ivy weszła do domu. Było już ciemno, ale morze ciągle było widać, słychać było fale. Mimo chłodnego wieczoru dziewczyna wyszła na balkon, obserwując pustę ulicę, za nią plażę, a na końcu morze... Piękny widok. Weszła spowrotem do środka, przebrała się w koszulkę nocną i położyła do łóżka. Leżała na plecach, rozmyślając. "Podobno pierwszy sen w nowym domu jest ważny..." myślała, chociaż z reguły nie wierzyła w takie rzeczy. W końcu udało jej się zasnąć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:56, 12 Lut 2008    Temat postu:

Ivy obudziła się wypoczęta. Dostała wiadomość o nowej pracy co już z rana wprawiło ją w dobry humor. "Jeszcze dzisiaj do pracy" myślała. Zjadła śniadanie, wykąpała się, ubrała. Zapakowała najpotrzebniejsze rzeczy do torby, którą następnie zarzuciła na ramię i wyszła z domu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:42, 13 Lut 2008    Temat postu:

Ivy wróciła do domu w bardzo dobrym humorze. Poznała już dwójkę ludzi, oboje bardzo sympatycznych. A jutro ma się spotkać z Rogerem.. Uśmiechała się na tą myśl. Zjadła jeszcze jakieś ciastko i dokończyła rozpakwywanie rzeczy. "I tak zostało jeszcze wiele pudeł..." miała teraz na myśli. "Później się tym zajmę...". Wzięła książkę, usiadła w cichym saloniku i przy niewielkim, ale wystarczającym świetle, zaczęła czytać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:38, 13 Lut 2008    Temat postu:

Ivy udało się nawet trochę przespać. Dziś planowała iść do pracy. Sprawdzila godzinę, przebrała się, wzięła najpotrzebniejsze rzeczy i ruszyła w stronę dyskoteki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:21, 14 Lut 2008    Temat postu:

Dziewczyna wróciła nieźle zmęczona do domu. Położyła byle jak rzeczy i zrobiła sobię herbaty, przy okazji chrupając ciastka. Gdy już wypiła i zjadła położyła się na kanapie i włączyła telewizor. "Dziś kino z Rogerem..." pomyślała. Spojrzała na zegarek - miała jeszcze dużo czasu. Postanowiła trochę się przespać i odpocząć po pracy. Oglądała jeszcze trochę jakiś show w telewizji, następnie wyłączyła ją, zamknęła oczy i niespodziewanie szybko jak na nią zaczęła drzemać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:17, 14 Lut 2008    Temat postu:

Ivy otworzyła oczy, które od razu skierowały się na zegar na ścianie. "Jak zwykle spóźniona..". Wstała, przebrała i ogarnęła się. Miała się spotkać z Rogerem o 17. Ubrała płaszczyk, widząc pogodę za oknem, chwyciła za torbę i wyszła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Roger



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:54, 20 Lut 2008    Temat postu:

Ivy zaprowadziła Rogera do pieknego domku na plazy
- Wspaniały dom- powiedział Roger. Nie mógł juz ustać na nogach w głowie mu sie kręciło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:55, 20 Lut 2008    Temat postu:

Roger i Ivy dotarli do domu dziewczyny.
- Mówiłam, że nie jest daleko. Tu mieszkam.. - wskazała na dom, przed którym teraz stali. Uśmiechnęła się do Rogera - Dzięki za taki.. super wieczór. - milczała chwilę, patrząc gdzieś w dal. W końcu otworzyła furtkę. Odwróciła głowę i dodała: - Wejdziesz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Roger



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:00, 20 Lut 2008    Temat postu:

- Bardzo chętnie - odpowiedział i wszedł za Ivy do domu
- Ładnie się urządziłas - powiedział
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:10, 20 Lut 2008    Temat postu:

- Dzieki. Przepraszam za te kartony, nie rozpakowałam się jeszcze do końca. Napijesz się? Wody na przykład? - uśmiechnęła się. - Alkoholu to tobie juz wystarczy. Soku, herbaty, kawy... - zaczęła wymieniac.

Ostatnio zmieniony przez Ivy dnia Śro 18:11, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Roger



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:12, 20 Lut 2008    Temat postu:

- Tak poprosze cokolwiek- odpowiedział Roger nie mógł utrzymać sie na nogach wieć siadł w fotelu a Ivy poszła do kuchni. Oczy mu sie kleiły a Ivy długo nie wracała . Roegr po chwili zasnął

Ostatnio zmieniony przez Roger dnia Śro 18:24, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:20, 20 Lut 2008    Temat postu:

Iyv weszła do saloniku z dwoma szklankami w rękach. Zachichotała, widząc Rogera, śpiącego w jej fotelu. Odłożyła szklanki, przykryła Rogera kocem, a sama położyła się na kanapie. Była bardzo zmęczona, kręciło jej się w głowie. Szybko zasnęła, rozmyślając wcześniej o dzisiejszym dniu i obserwując śpiącego Rogera.

Ostatnio zmieniony przez Ivy dnia Śro 18:21, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Roger



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:18, 20 Lut 2008    Temat postu:

Roger obudził sie i rozglądnął sie. Gdy zobaczył Ivy przypomniał sobie gdzie jest.
"Już zapomnałem jak to jest miec kaca " pomyslał gdy poczuł straszliwy ból w głowie. Wstał i poszedł do kuchni. Postanowił zrobic sniadanie. W lodówce znalazł jakies pomidory i masło, w szafce chleb. Zrobił kanapki dał na talerzyk i wrócił do salonu. Siadł w fotelu. Usłyszał jakis jęk. To była Ivy
"Widocznie juz poczuła skutki wczorajszego wypadu" - pomysłał i zasmiał sie w duchu-
- Witam - odzewał się do niej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:53, 20 Lut 2008    Temat postu:

Ivy przetarła oczy.
- Roger? Ee, cześć. - odpowiedziała, siadając na kanapie. Natychmiast poczuła silny ból głowy. Zaczęła przypominać sobie jak to po wypadzie wrócili i zasnęli w jej domu. - O, sam się już obłużyłeś? W porządku. Chwila.. - powiedziała Ivy przyciszonym głosem. Wstała, przeciągnęła się i poszła do kuchni, by po sekundzie wrócić ze szklanką wody. Usiadła spowrotem na kanapie i upiła parę łyków.
- Dobrze się spało? ..w fotelu? - uśmiechnęła się.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Roger



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:56, 20 Lut 2008    Temat postu:

- Tak swietnie . Zrobiłem kanapki - odpowiedział a po chwili dodał- chciałem cię przeprosic że tak wyszło i że tak sie upiłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivy



Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:16, 20 Lut 2008    Temat postu:

- Nie ma sprawy, sama pewnie nie byłam w lepszym stanie. Poza tym nawet jeśli coś przeskrobałeś musi minąć trochę czasu, żebym sobie przypomniała. Więc na razie możesz być spokojny. - uśmiechnęła się lekko. Rankami zawsze była niemrawa, wiedziała jak musi teraz koszmarnie wyglądać, jednak nie przeszkadzało jej to. - Mogę jedną? - spytała, wskazując głową na talerz z kanapkami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.portlands.fora.pl Strona Główna -> Domki na plaży - Domy w pełni wyposarzone! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin