www.portlands.fora.pl www.portlands.fora.pl
Wirtualne miasto
www.portlands.fora.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Dom Rose Buckater ul.Przebiśniegów 6
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum www.portlands.fora.pl Strona Główna -> Osiedle domków jednorodzinnych - Domy w pełni wyposarzone!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucas
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:15, 28 Sty 2008    Temat postu: Dom Rose Buckater ul.Przebiśniegów 6

Dom Rose Buckater







Powierzchnia(metry kwadratowe):97
Cena:12.000$
Wynajem(miesięcznie):900$


Ostatnio zmieniony przez Lucas dnia Wto 21:55, 29 Sty 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:08, 29 Sty 2008    Temat postu:

Idąc drogą Rose ujrzała dom, który najbardziej jej odpowiadał. Z owego domu wyszedł dość przystojny właściciel. Rose od razu podpisała umowę i wręczyła mu czek, po czym zabrała kluczę i weszła do nowego mieszkania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:12, 29 Sty 2008    Temat postu:

Mieszkanie było przytulne. Rose najbardziej pokochała kominek przed którym stały dwa czerwone fotele. Rose miała ochotę rozpalić ogień w kominku i położyć się wygodnie w fotelu i nie robić nic. Jednak po chwili przypomniała sobie że jest bezrobotna wiec udała się do biura pośrednictwa pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:20, 31 Sty 2008    Temat postu:

Rose weszła do domu po czym zamknęła za sobą drzwi na dwa zamki. Następnie zdjęła buty i poszła do sypialni.
Nie mając na nic siły rzuciła się na łóżko i zasneła w ubraniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:28, 31 Sty 2008    Temat postu:

O godzinie 6.00 zadzwonił budzik ( jak widać zawsze był tak ustawiony ). Rose zerwała się z łóżka. Wzięłą szybki prysznic, uczesała się i ubrała w swieże iubranie. Następnie wyszła z domu do pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:13, 03 Lut 2008    Temat postu:

Rose weszła do domu. Zajrzała do lodówki, w której miała kilka rzeczy (jednak dość niewiele.). Ze składników jakie miała zrobiła naleśniki z dżemem truskawkowym. Zabrała je do ogrodu i tam siadła na trawie i zaczęła pałaszować. Jedząc pyszne naleśnik spojrzała na chmury i pogrążyła się w marzeniach. Przypomniała sobie jak kiedyś jadła ze swym narzeczonym Jack'em takie właśnie naleśniki na łące, a pogoda była tak ciepła i słoneczna jak dziś. W pewnej chwili na niebie zebrały się ciemniejsze chmury. Rose naszło pewne przykre wspomnienie i zerwała się miejsca i wróciła do domu, gdzie siadła w fotelu. Ze swojej torby (tej, z którą przyjechała do miasta) wyjęła album ze zdjęciami. Na fotografiach znalazła siebie z Jack'em i uśmiechnęła się. Jej oczy stały się szkliste i w wkrótce popłynęły z nich rzewne łzy. Nagle zabrzęczał telefon domowy. Rose zerwała się z fotela i otarła łzy. Odebrał telefon. Okazało się że ktoś pomylił numer. Rose wzięła prysznic, umyła zęby, rozczesała swe pięknem rude włosy, założyła piżamę, nastawiła budzik i natychmiast zasnęła w swej pościeli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:58, 08 Lut 2008    Temat postu:

Kolejnego dnia budzik budził Rose swym donośnym brzmieniem. Dziewczyna natychmiast wstała z łóżka, ubrała się umyła i wyszła z domu do sklep, gdyż jej lodówka świeciła pustkami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:22, 08 Lut 2008    Temat postu:

Rose wzięła szybki prysznic, przebrała się i umalowała. Następnie wzięła torebkę i jabłko i wyszła z domu. Dom zamknęła na klucz i poszła w stronę basenu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:18, 11 Lut 2008    Temat postu:

Rose po cichu weszła do domu. Zamknęła drzwi i okna. Zadzwoniła do pracy i poprosiła o wolne na tydzień. Szef, który wiedział co stało się na imprezie dał wolne Rose na cały tydzień. Zmęczona i smutna wyłączyła telefon z kontaktu, zażyła tabletkę na ból głowy, po czym położyła się na łóżku i pogrążyła w płaczu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Roger



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:25, 11 Lut 2008    Temat postu:

,Roger podszedł do drzwi i zadzwonił. Czekał nikt nie odpowiadał zadzwonił jeszcze 2 razy i postanowił cierpliwie czekać.Czekał i czekał... jeszcze raz zadzwonił. Pod dzrwiami stał juz około 15 minut wiec z nudów siadł na progu i czekał...

Ostatnio zmieniony przez Roger dnia Pon 16:27, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Roger



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:07, 11 Lut 2008    Temat postu:

Roger siedział pod drzwiami juz długo spojrzał na zegarek dochodziła 12 a on drugi raz nie stawił sie w pracy. Dzis w pizzeri maiły od rana byc imprezy i wszyscy kucharze byli potrzebni
"Cholera znowu nie przyjde do pracy, jutro musze isc .... ale nie bede miał gdzie- wywala mnie " - pomyslał i troche się zasmucił- "ale druga taka prace moge znaleźć , a Drugiej takiej kobiety jak Rose raczej nie"
Zadzwonił do drzwi pre razy i i tez kilka razy mocno w nie zapukał
"A jak znowu bedzie chciała popełnic samobójstwo " - pomyślał z przerażeniem - "musze mic nadzieje że nie " - zapukał jeszcze pare rzy i czekał dalej


Ostatnio zmieniony przez Roger dnia Pon 19:30, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Roger



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:04, 11 Lut 2008    Temat postu:

Roger troche posmutniał.Zostawił bombonierke i kwiaty z kartką : Jak bedziesz chciała to wpadnij do mnie bo chce z tobą porozmawiać. Roger
Poszedł do domu.


Ostatnio zmieniony przez Roger dnia Wto 19:12, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:17, 12 Lut 2008    Temat postu:

Rose obódziły donośny głos dzwonka do drzwi. Nareszcie kac minął. Spojrzałą przez okno. Pod dwrzwiami siedział Roger. Chłopak siędział pod drzwiami kilka godzin, co bardzo denerwowała Rose.
Rose spojrzała przez okno. Zobaczyła że Roger poszedł do pracy.
- Nareszcie - powiedziała do siebie. Za oknem zaczął padać deszcz. Rose jeszcze raz spojrzała przez okno. zobaczyła ze coś leży pod drzwiami. Wyszła przed drzwi. Nikogo nie było. Wzięła leżące tam czekoladki i kwiaty, po czym zamknęła drzwi. Karteczka którą znalazła na kwiatach byłą przemoczona, nie mogła nic z niej odczytać. Usiadła w fotelu i zaczęła zajadać się czekoladkami, zapominając o ich właścicielu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Roger



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:23, 12 Lut 2008    Temat postu:

Przechodząc koło domu Rose zobaczył że bombonierka i kwiaty zniknęła.
Ucieszył sie jak dziecko i ruszył dalej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:20, 14 Lut 2008    Temat postu:

Rose miała już dość swego życia. Postanowiła zacąć je jeszcze raz od nowa. Pierwszą zmianą, jaką sobie zapewniła była zmiana fryzury. Zadzwoniła po fryzjerkę. Kobieta przyszła o godzinie 17.15. Dziewczyna swe piękne, rude włosy odrzuciła na rzecz delikatnego blondu. Fryzjerka wyszła. Rose poszła spać.

Ostatnio zmieniony przez Rose dnia Czw 19:57, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:12, 15 Lut 2008    Temat postu:

Rose wstała wcześnie rano. Otworzyła okno. Przez okno powiał przyjemny powiew. Rose poczuła świeżość swego życia. Natychmiast się ubrała, wzięła jabłko i poszła w stronę uczelni.

Ostatnio zmieniony przez Rose dnia Pią 18:12, 15 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:30, 15 Lut 2008    Temat postu:

Rose wróciła do domu. Wzięła prysznic i poszła spać. Kolejnego dnia wstała tuż przed wschodem słońca. Założyła lekkie ciuchy i udała się do parku aby pobiegać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:43, 15 Lut 2008    Temat postu:

Rose przybiegła do domu, wzięła prysznic, zjadła gruszkę i pobiegła do pracy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:58, 16 Lut 2008    Temat postu:

Rose padnięta po całym dniu pracy wzięła prysznic i położyła się spać. Nazajutrz rano zjadła śniadanie, wzięła pieniądze, plecak i ruszyła pobiegać do parku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rose



Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:54, 16 Lut 2008    Temat postu:

Rose zapłaciłą taksówkarzowi, wzięła zakupy i kotka. Wszystko wypakowała i wzięła prysznic.
Nagle zauważyłą że do domu na przeciwko wprowadza się nowy mieszkaniec. Postanowiła upiec ciasto i udać się do niego w owiedziny. Jak postanowła tak uczyniłą. wziela pachnące ciasto i poszła do sasiada na Przebiśniegów 5.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum www.portlands.fora.pl Strona Główna -> Osiedle domków jednorodzinnych - Domy w pełni wyposarzone! Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Arthur Theme
Regulamin